No i “wolna” Europa padła…
Znaczy Traktat przeszedł...
Jak dla mnie to jednak dobra wiadomość.
Wolę jak się coś integruje i łączy niż dezintegruje i dzieli.
To taki skrót oczywiście, myślowy i nieuprawniony pewnie ;-)
Pewnie też trochę naiwniak jestem i zbytni optymista – ale wolę chyba tak niż inaczej…
Zastanawiam się tylko, czy to już koniec tematu, czy jeszcze nasz prezydent albo czeski coś wykombinują?
Ale to takie zastanawianie się na marginesie
pozdrowienia
Komentarze